Komentarze: 2
Staram się przyjąć do wiadomości to, że nigdy z Tobą nie będę... Staram się zrozumieć to, że każda dziewczyna mogŁaby być Twoja, jeśLi byś tyLko zechciaŁ... i to nawet nie dLatego, że jesteś taki Ładny... tyLko dLatego, żeby koLeżanki zazdrościŁy... i żeby pokazać się z kimś Ładnym w okoLicy.... Mieć chŁopaka.... Za którym wszyscy się ogLądają... Być tak Ładną, żeby do Ciebie pasować... Jak Laleczka barbie pasuje do pudeŁka w którym siedzi na skLepowych puŁkach... Jak kaktus, który ideaLnie pasuje do doniczki, w której się znajduje... Być tak wesoŁą, by umieć Ciebie rozśmieszyć kiedy przeżywasz chwiLe zaŁamania.... Być tak szczerą i odważną, aby móc wyjawić Ci swoje uczucia... Być niczym spadająca gwiazda i speŁniać każde Twoje życzenie... Pokochać samą siebie... I jednocześnie Ciebie.... Jakaś maŁa część mnie krzyczy, woŁa o miŁość, o zainteresowanie z Twojej strony... Jakiś fragment mojego Ja chciaŁby mieć cząstkę Ciebie... Na zawsze... Po to, abyś oddaŁ mi coś z Siebie.. i Po to, abym miaŁa za kim tęsknić, myśLeć i na kogo pocaŁunki czekać... Chociaż teraz, też czekam... Teraz również myśLę, tęsknię i marzę... Chcę przestać marzyć... I odzwierciedLić marzenia w rzeczywistości... A czy "chcenie" nie jest marzeniem? W pewnym sensie jest.... No i po co to wszystko... Po co pojawiŁeś się w moim życiu? Po jaką choLerę muszę tak cierpieć wiedząc, że nie zasŁuguję nawet na przyjaźń z Twojej strony? DLaczego kiedy widziaŁam Ciebie kiLka pojedyńczych razów na dyskotekach nie wpadŁeś mi w oko? Co sprawiŁo, że tak nagLe coś do Ciebie poczuŁam? Bez konkretnego powodu...
PrzyszŁość... jest taka daLeka... a zarazem bLiska.... PomyśLeć, że niedŁugo będziemy naLeżeć do przeszŁości... Marnując czas... MyśLeniem o Tobie... Raniąc serce... Wiedząc że to niemożLiwe... Ocierać Łzy... Nie wiedząc iLe jeszcze ich wyLać... Jeść tonu czekoLady... I bez żaLu tyć nie mając dLa kogo, zrzucić tych paru kiLogramów... Nie spać nocami... I zasypiać na Lekcjach w miejscu gdzie pierwszy raz moje serce zabiŁo mocniej na Twój widok.........................................
Co zrobić byś choć mnie poLubiŁ?
TY nie wiesz...... Nie maSZ pojęcia... Jak wieLe dLa mnie znaczysz..... Jak ważna jest dla mnie Twoja osoba... iLe jestem w stanie dLa Ciebie zrobić.......................................................
Wiem, jestem beznadziejna.....
_____________
W i e s z k t o . . .